
Audycja pielgrzymkowa wraca na antenę Katolickiego Radia Zamość
|
Już jutro (25.10) na antenę Katolickiego Radia Zamość powraca "audycja pielgrzymkowa".
Audycja pielgrzymkowa emitowana będzie w każdą 2 i 4 sobotę miesiąca po godz. 17.00.
|
Odeszła do Domu Ojca śp. Grażyna
Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że dnia 27 sierpnia odeszła do Pana śp. Grażyna Skakuj, mama naszego Ojca Duchownego – ks. Mariusza.
Msza Święta pogrzebowa zostanie odprawiona w poniedziałek, 1 września, o godz. 15:00 w kościele pw. św. Jana Pawła II w Biłgoraju.
Poprzedzi ją modlitwa różańcowa o godz. 14:30.
Otoczmy śp. Grażynę modlitwą, a ks. Mariusza i całą jego rodzinę – naszym wsparciem i pamięcią.
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie... ✝️
Już dziś – Msza Święta na Jasnej Górze!
Serdecznie zapraszamy do duchowej łączności z naszą 43. Pieszą Pielgrzymką Zamojsko-Lubaczowską!
Transmisja Mszy Świętej z Jasnej Góry
Niech to będzie czas wspólnej modlitwy – niezależnie od miejsca, w którym jesteście!
Dzień 13 – Turów – Jasna Góra
Ostatni dzień pielgrzymowania rozpoczął się bardzo wcześnie. Już około godziny 4:00 grupy wyruszyły ze swoich miejsc noclegowych, gdy jeszcze spowijały je ciemności nocy. W milczeniu i skupieniu pielgrzymi podążali ku celowi swojej drogi – Jasnej Górze.
Pierwszy postój odbył się tuż przed Częstochową. Po chwili odpoczynku pielgrzymi ruszyli dalej i około godziny 9:00 pojawili się na Alejach Najświętszej Maryi Panny, skąd wspólnie zmierzali w kierunku jasnogórskiego szczytu.
O godzinie 10:00 pielgrzymów powitał pasterz diecezji, biskup Mariusz Leszczyński. Z serca pozdrowił każdą z grup, a następnie wszyscy razem weszli pod mury Jasnogórskiej. Tam, z wysokości jasnogórskiego wzgórza, pielgrzymów przywitał dyrektor pielgrzymki – ks. Marek Mazurek. Z radością i wzruszeniem wymienił poszczególne grupy, zaczynając od ziemi biłgorajskiej – grupy bł. Jerzego, poprzez ziemię tomaszowską – grupę św. Józefa, ziemię lubaczowską – grupę św. Stanisława, aż po ziemię zamojsko-hrubieszowską – grupy św. Tomasza i św. Wojciecha.
Po powitaniu wszystkie grupy udały się do Kaplicy Matki Bożej, aby pokłonić się przed Cudownym Obrazem i złożyć swoje intencje u stóp Maryi. Najważniejszym momentem dnia była uroczysta Msza Święta o godz. 13:30 na szczycie jasnogórskim. Eucharystii przewodniczył i homilię do zgromadzonych wygłosił arcybiskup Stanisław Budzik.
Był to dzień pełen wzruszeń, wdzięczności i radości – moment, w którym pielgrzymi po trzynastu dniach trudu i modlitwy mogli stanąć przed Jasnogórską Panią i powierzyć Jej swoje serca.
Dzień 12 – Dąbrówno → Turzyn / Przymiłowice
Eucharystia, modlitwa, cisza i wdzięczność
Dwunasty dzień naszej pielgrzymki rozpoczęliśmy w duchu modlitwy – uczestnicząc we wspólnej Eucharystii sprawowanej w kościele św. Wojciecha w Dąbrownie. Mszy świętej przewodniczył ks. Mateusz Kozyra, a Słowo Boże wygłosił ks. Krystian Malec, który przypomniał nam, że każda droga – także ta duchowa – wymaga wytrwałości, pokory i otwartego serca.
Po błogosławieństwie wyruszyliśmy w dalszą drogę. Pierwszy odpoczynek mieliśmy w Apolonce, gdzie mogliśmy chwilę odetchnąć i zebrać siły. Następnie dotarliśmy do Janowa, gdzie czekał na nas wyjątkowy poczęstunek – pyszne, domowe zupy, naleśniki, pierogi i kompoty. Ciepłe przyjęcie i gościnność mieszkańców sprawiły, że ten etap był szczególnie radosny.
Kolejnym ważnym punktem dnia była Górka Przeprośna – miejsce, które od lat symbolicznie zaprasza do pojednania, refleksji i modlitwy. Modlitwę na Górce poprowadził ks. Andrzej Wąsek, wprowadzając nas w czas ciszy – wyjątkowego etapu pielgrzymki, w którym milcząc, otwieraliśmy serca na obecność Boga.
W tej ciszy wielu z nas miało okazję podziękować współpielgrzymom za wspólnie przeżyty czas, a także wyrazić przeprosiny – za zmęczenie, trudne momenty czy brak cierpliwości. To był ważny i bardzo osobisty moment.
Grupa św. Józefa dotarła do Przymiłowic, gdzie miała swój nocleg, natomiast pozostałe grupy pielgrzymów zameldowały się w Turzynie. Ostatnim akcentem dnia był Apel Pielgrzymkowy, który wyjątkowo wspólnie przeżywaliśmy z grupą św. Józefa – dzieląc się refleksjami i dziękując Bogu za kolejny dzień łaski.
Coraz bliżej Jasnej Góry… ale wciąż z sercem otwartym na każdy krok tej drogi.
Dzień 11 – Moskorzew – Dąbrowno: Słońce, modlitwa i serdeczne przyjęcie
Jedenasty dzień pielgrzymowania rozpoczęliśmy duchowym akcentem – uroczystą Mszą Świętą w parafii św. Małgorzaty w Moskorzewie. Eucharystii przewodniczył ks. Piotr Grzechnik, a słowo Boże wygłosił ks. Krystian Malec. Umocnieni duchowo i z nową energią ruszyliśmy w drogę.
Pierwszy odpoczynek zaplanowany został w Goleniowach, gdzie pielgrzymi mogli złapać chwilę wytchnienia i uzupełnić siły. Kolejny przystanek to Tęgobórz – miejsce nie tylko na odpoczynek, ale i pyszną niespodziankę – przygotowane dla nas kanapki smakowały jak nigdy!
Prawdziwa uczta czekała nas jednak w OSP Siedliska. Gościnność miejscowych przeszła wszelkie oczekiwania – gorący obiad z zupą, naleśnikami, kanapkami ze smalcem i ogórkiem, a do tego przepyszne ciasta sprawiły, że wielu pielgrzymów nabrało ochoty… na drzemkę zamiast dalszego marszu! ???? Na szczęście duch pielgrzymi zwyciężył i ruszyliśmy dalej.
Kolejny odpoczynek odbył się na polanie w malowniczej miejscowości Wygiełzy, gdzie słońce dawało się we znaki, ale nie brakowało śmiechu i wspólnego relaksu w cieniu. Następnie dotarliśmy do Turzyna, gdzie znów zatrzymaliśmy się na chwilę, by uzupełnić siły przed ostatnim etapem.
Wieczorem poszczególne grupy dotarły do swoich miejsc noclegowych:
– Grupa św. Wojciecha oraz św. Stanisława zatrzymały się w Staromieściu.
– Grupa św. Józefa nocuje w Ślęzanach.
– Grupy św. Tomasza i bł. Jerzego dotarły do Dąbrowna.
Wieczorny apel pielgrzymkowy poprowadziła dziś Główna Służba Pielgrzymkowa z wielką otwartością i sercem, w kościele parafialnym Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Staromieściu. Dziękujemy za świadectwo wiary, modlitwę i obecność – duchową i fizyczną – w naszej pielgrzymiej wspólnocie!
Za nami dzień pełen wrażeń, serdeczności i Bożej obecności w każdym geście dobra. Przed nami kolejne etapy i kolejne świadectwa wiary – w nogach może boleć, ale serca mamy lżejsze niż plecaki!











