Zapisy na pielgrzymkę
KLIKNIJ ABY POBRAĆ! |
Pamiętaj, zapoznaj się z:
KLIKNIJ ABY POBRAĆ! |
Pamiętaj, zapoznaj się z:
Na nachodzące Święta Bożego Narodzenia pragniemy złożyć wyrazy naszej pamięci i wdzięczności oraz składamy najserdeczniejsze życzenia! Niech ta Święta Noc upłynie w ciepłej, rodzinnej atmosferze, nieprzysłoniętej gorączkowymi przygotowaniami, Byśmy umieli zatrzymać się nad Nowonarodzonym, pomyśleć nad naszym życiem, może coś przeorganizować… Ten szczególny czas Bożego Narodzenia, kiedy w uwielbieniu klękać będziemy przed tajemnicą wcielenia i adorować prawdę, o wielkiej miłości Boga do człowieka, niech przyniesie radość i spełnienie szlachetnych zamierzeń. Oby betlejemska gwiazda, zwiastująca narodziny Zbawiciela rozświetlała swoim blaskiem nie tylko czas Świąt ale także wszystkie dni Nowego Roku! Niech Boża Dziecina Wam błogosławi!
Radosnych Świąt! i Szczęśliwego Nowego Roku!
Spotkania poszczególnych grup podsumowujące pielgrzymkę wyglądają następująco:
„Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam o Tobie I czuwam na każdy czas.” Udało się! Po 12 dniach wędrówki w wyjątkowej formie mogliśmy doświadczyć radości spotkania z Matką. Na szlaku 39. Pieszej Pielgrzymki Zamojsko – Lubaczowskiej na Jasną Górę pokonaliśmy ponad 300 km. Dzisiaj spełniło się nasze pragnienie z jakim wychodziliśmy z Zamościa, Hrubieszowa, Biłgoraja, Lubaczowa i Tomaszowa Lub.
Osiągnęliśmy wspólny cel, stąd zgodnie możemy stwierdzić, że dzisiejszy dzień jest inny niż wszystkie. Zanim dotarłyśmy przed tron naszej Matki pokonaliśmy pięć etapów. Pod naszymi stopami znikały kolejne kilometry, gdy naszym oczom ukazał się oczekiwany widok: wieża Jasnogórskiego klasztoru. W tym roku, tak jak w roku ubiegłym pielgrzymowaliśmy w formie sztafetowej. Gdy rano ukazał się nam widok grupy biłgorajskiej oraz grupy zamojskiej nasze serca się radowały! Było nas ponad 300 osób! Wspomnienia wróciły… było tak jak kiedyś, kiedy jedna grupa miała nawet 500 pątników! To dodało nam energii i sił.
Na Alejach Najświętszej Maryi Panny czekał na nas Pasterz naszej diecezji bp Mariusz Leszczyński, który poprowadził nas, niczym ojciec swoje dzieci do Matki. Gdy wchodziliśmy na jasnogórskie błonia zostaliśmy przywitani przez dyrektorów pielgrzymki: ks. Marka Mazurka i ks. Karola Stolarczyka, którzy zaprezentowali krótkie dane dotyczące naszej pielgrzymki. Później nastąpił szczególny moment: nasze twarze spotkały się z ziemią, po której tego dnia stąpały kroki wielu tysięcy pątników. To niezapomniana chwila. Z oczu wielu pielgrzymów popłynęły łzy wzruszenia i szczęścia.
W ciszy i skupieniu udaliśmy się do kaplicy, gdzie czekała na nas najcudowniejsza z Matek. Na tę chwilę czekaliśmy przez wszystkie dni pielgrzymki. Patrząc głęboko w Jej zatroskane oczy, złożyliśmy przed Jej Obliczem cały trud naszego pielgrzymowania. To było spotkanie pełne matczynej miłości i ufności dziecka, które przyniosło trud i zmęczenie, radość i wdzięczność, przebłaganie i prośbę. Krótko mówiąc: mnogość intencji.
Podsumowaniem pielgrzymki była uroczysta Msza święta o godz. 18.30 w Kaplicy Cudownego Obrazu. Przewodniczył jej bp Mariusz Leszczyński, który wygłosił również Słowo Boże. Oficjalnie nasza pielgrzymka piesza dobiegła końca, ale umocnieni przez Ducha Świętego powracamy do naszych codziennych spraw, domów rodzinnych, miejsc pracy i wspólnot parafialnych.
Prowadź nas Duchu Święty, byśmy za rok mogli spotkać się na szlaku 40. jubileuszowej Pieszej Pielgrzymki Zamojsko – Lubaczowskiej.
Galeria zdjęć Moniki i Łukasza Kamińskich z Jasnej Góry
Zapraszamy do oglądania galerii zdjęć i relacji na żywo w dziale VIDEO.
A w dziale Nagrania, znajdziesz Konferencje Ojca Duchownego i nagrania Studia Pielgrzymkowego w Katolickim Radiu Zamość
Mija kolejny dzień pielgrzymowania w sumie mamy już 11 dzień naszej wspólnej wędrówki. Sztafetę prowadzi grupa zamojska pod czujnym okiem swojego przewodnika - ks. Macieja Banacha. Dzień rozpoczęliśmy od wspólnej Eucharystii w parafii pw. św. Małgorzaty w Moskorzewie. W Ewangelii usłyszeliśmy przypowieść o siewcy i ziarnach spadających na drogę, miejsce skaliste, między ciernie oraz na ziemię żyzną. Dała nam ona do myślenia, którymi z tych ziaren jesteśmy i jaki plon przynosimy.
Po Mszy Św. wyruszyliśmy w drogę. Minęliśmy Goleniowy, Szczekociny i Michałow aż dotarliśmy na pyszny obiad do Nakła. Każdy kto był chociaż raz na pielgrzymce wie jacy szczerzy są mieszkańcy tej miejscowości! Powoli wychodzimy już na „ostatnią prostą", to znaczy, że pojawiają się pierwsze drogowskazy z napisem Częstochowa i tablice z liczbą kilometrów, które dzielą nas od Jasnej Góry.
Ten bardzo długi dzień kończył się etapem przez pola i lasy… Błoga cisza, zachód słońca i My! Mieliśmy czas pośpiewać, pomodlić się i porozmawiać z bratem i siostrą idącymi koło nas. Po wyjściu z lasu udaliśmy się na ostatni Apel Jasnogórski na pielgrzymim szlaku - tym razem w kaplicy w Sokolim Polu, która nie raz ratowała nas przed noclegiem pod przysłowiową „chmurką”… Ostatni Apel jest zawsze wyjątkowy. Kiedyś były to ogniska w poszczególnych grupach a dzisiaj adoracja Krzyża.
Dzisiejszy dzień jest był długi… Wszyscy myślimy już tylko o jednym - wkrótce, pełni radości będziemy mogli stanąć przed tronem Pani Jasnogórskiej.
Zapraszamy do oglądania galerii zdjęć i relacji na żywo w dziale VIDEO.
A w dziale Nagrania, znajdziesz Konferencje Ojca Duchownego i nagrania Studia Pielgrzymkowego w Katolickim Radiu Zamość
Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę
Diecezja Zamojsko-Lubaczowska