Od wschodu słońca
Piąty dzień naszego pielgrzymowania zaczął się bardzo wcześnie. Grupy wyruszyły, gdy pierwsze promienie słońca leniwie przedzierały się przez zaspane jeszcze chmury. Towarzyszył im radosny śpiew ptaków budzących się o wschodzie słońca. Dziś poligon, przez niektórych pielgrzymów uważany za najtrudniejszy etap na pielgrzymce. Długi odcinek idzie się polami i lasami, to dość duży wysiłek fizyczny, szczególnie gdy jest duszno i gorąco.