Drukuj

Dzień 9. Z Chmielnika do Jędrzejowa

Paweł Michalski + .

Dziś pożegnaliśmy gościnny Chmielnik i wyruszyliśmy w dalszą pielgrzymią drogę. Zanim to jednak nastąpiło, o godz. 6:00 w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Chmielniku sprawowaliśmy mszę św. Przewodniczył jej ks. Mariusz Futyma, a ponieważ było to święto św. Wawrzyńca, diakona i męczennika, kazanie tego dnia wygłosił jeden z pielgrzymujących wraz z nami diakonów - Kamil.

Pielgrzymi szlak przyprowadził nas dziś do Jędrzejowa, gdzie czeka na nas bł. Wincenty Kadłubek. Po drodze mijaliśmy Holendry, Marynkę, Kije, Motkowice, Jakubów i Piaski. Dzielnie kroczymy na Jasną Górę. Coraz bardziej zaczynamy odczuwać trud pielgrzymowania. Nic w tym dziwnego, mamy już „w nogach” prawie 200 km, ale nie poddajemy się. Upał dziś znowu dokucza. Czasami bywa bardzo trudno, ale mamy siłę by być ze sobą. Bolą nadwyrężone mięśnie, dokuczają pęcherze. Od słońca boli głowa. To nic. Jest radość, jest uśmiech, jest entuzjazm. Nie istnieje komputer, telewizor, laptop, fotel czy wygodna kanapa. Nie musimy się martwić, jest przecież Bóg, jest najlepsza z Matek więc na pewno damy radę. Jesteśmy. Pamiętamy. Czuwamy. Waszej modlitwy też nam potrzeba.